Do strzelaniny doszło w nocy, kiedy wojsko irackie, przy wsparciu Polaków i Amerykanów, prowadziło akcję antyterrorystyczną. Otoczeni w swojej kryjówce terroryści otworzyli ogień do żołnierzy.

Polak został trafiony w bark i udo. Przed poważniejszymi obrażeniami uchroniła go kamizelka kuloodporna.