Złodzieje wpadli, kiedy wymieniali stare kable telefoniczne na nowe w Wieliczce. Ktoś doniósł policji, że pracownicy Telekomunikacji kradną stare kable i sprzedają je na złom, zamiast oddawać szefowi.

Do akcji weszli policjanci i zatrzymali złodziei. Wpadł też pracownik punktu skupu złomu, który udawał, że nie przyszło mu do głowy, że kupuje kradziony towar.

Jak wyszło w śledztwie, spryciarze okradali firmę od dawna. Podprowadzili jej kable warte około pół miliona złotych. I wcale się tego nie wstydzą. W czasie przesłuchań wszyscy przyznali się zgodnie do kradzieży. Wkrótce akta oskarżenia przeciw nim trafią do sądu.