Szef komisji technicznej MAK Aleksiej Morozow prezentując ustalenia w sprawie katastrofy smoleńskiej zaznaczył, że załoga samolotu znajdowała się w stanie napięcia emocjonalnego podczas podchodzenia do lądowania.

Podczas komentowania animacji ukazującej przelot i podejście do lądowania Tu-154M Morozow zaznaczył, że pogarszające się warunki pogodowe wymagały od dowódcy załogi mobilizacji rezerw psychologicznych.

Cała załoga, zdaniem MAK, znajdowała się w stanie podwyższonego napięcia emocjonalnego i psychologicznego.