Rzeczniczka Dyrektora Generalnego Służby Więziennej, Luiza Sałapa, powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że decyzją Sądu Apelacyjnego w Poznaniu Stokłosa został zwolniony z zakładu karnego w Potulicach. Wyszedł na wolność za poręczeniem majątkowym, po wpłaceniu kaucji. Na koncie sądu znalazło się pięć milionów złotych - trzy były na koncie już wcześniej, teraz rodzina byłego senatora dopłaciła dwa miliony.

Reklama

28 lutego poznański Sąd Okręgowy, skazując Henryka Stokłosę na osiem lat więzienia, między innymi za korupcję, zdecydował o jego aresztowaniu. Stokłosa trafił do celi prosto z sali rozpraw. Decyzję o areszcie zaskarżyli obrońcy oskarżonego. Na wczorajszej rozprawie poznański Sąd Apelacyjny przyznał im rację.

Po wyjściu na wolność Stokłosa będzie musiał dwa razy w tygodniu zgłaszać się na policję i nie będzie mógł wyjeżdżać za granicę. Na wolności będzie czekał na proces apelacyjny w swojej sprawie.