Szef policji nadinspektor Marek Działoszyński polecił komendantowi wojewódzkiemu w Gdańsku odwołanie zastępcy komendanta miejskiego w Gdyni nadkomisarza Marcina Potrykusa. Odpowiadał on za bezpieczeństwo w związku z niedzielnym meczem Ruch Chorzów - Arka Gdynia.

Reklama

Po wstępnej analizie przedstawionych materiałów komendant główny policji negatywnie ocenił sposób zabezpieczenia meczu, przede wszystkim plaży, mimo wystarczającej liczby policjantów - przyznaje rzecznik KGP inspektor Mariusz Sokołowski. - Negatywną ocenę pana komendanta uzyskał też brak właściwej i szybkiej reakcji w przypadku możliwości zatrzymania uczestników bijatyki, którzy jeszcze przebywali na terenie Gdyni chociażby w trakcie meczu lub po jego zakończeniu - dodaje Sokołowski.

W niedzielę na plaży w Gdyni doszło do bójki, w której wzięli udział pseudokibice Ruchu Chorzów i marynarze z żaglowca "Cuauhtemoc", na którym szkolą się kadeci meksykańskiej marynarki wojennej.