To 51-letnia kobieta i 55-letni mężczyzna. Całą noc na miejscu pracowała specjalna grupa policjantów wspierana przez biegłego z zakresu pożarnictwa. Efektem ich pracy będzie ustalenie przyczyn tragedii. Zwłoki małżeństwa trafiły do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie przeprowadzona zostanie sekcja. Przesłuchujemy też świadków i członków rodziny - mówi IAR nadkomisarz Katarzyna Padło z małopolskiej policji.
Śledczy nie wykluczają, że przyczyną pożaru mogło być podpalenie. W czasie pożaru w domu przebywała jeszcze 91-letnia kobieta. Trafiła do szpitala, jej życiu nic nie zagraża.