45-letni ksiądz Adam W. został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Prokuratura postawiła mu trzy zarzuty, dotyczące między innymi zgwałcenia i obcowania płciowego z osobą nieletnią. Zarzucanych czynów miał się dopuścić w latach 2013-15.
Reklama
Rzecznik prasowy kurii diecezjalnej w Kielcach, ksiądz Mirosław Cisowski, nie chciał komentować sprawy twierdząc, że czeka na jej wyjaśnienie. Dodał, że w ubiegłym tygodniu ksiądz Adam W. zgłosił się do kurii i złożył rezygnację z kierowania parafią z powodów osobistych.
Biskup Jan Piotrowski przyjął rezygnację.
Komentarze (39)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze- seminarium
- czas na ostateczną decyzję
- kastracja
- służba w zakonie
Amen
przecież boimy się islamistów (których jeszcze nie ma),
a nie tych facetów w sukienkach, głoszących dobrą nowinę.
A ksiądz Oko przecież udowodnił, że te paskudne bachory same wchodzą do łóżek niewinnych i niczego się nie spodziewających księży.
Epidiaskop myśli tak samo, więc o co chodzi?
To jest przykład co wóda i prochy mogą zrobić z człowiekiem . W PRL takie osoby miały nietykalność, pod warunkiem ,że poszły na współpracę z SB, dlatego mamy teraz w Polsce takich biskupów i proboszczów.