Jak ustaliło Radio ZET - czterej oficerowie BSW KGP trafili do komisariatu kolejowego na Dworcu Centralnym, komisariatu warszawskiego metra i do pilnowania ambasad.
Chodzi o dwóch zastępców szefa BSW, naczelnika zarządu i naczelnika wydziału - ustaliło Radio ZET. Decyzją Komendanta Głównego Policji, po odwołaniu zostali przeniesieni do pracy w garnizonie warszawskim. Zajmują stanowiska wykonawcze, a nie funkcyjne.
Wszyscy ci funkcjonariusze są w dyspozycji Komendanta Głównego Policji i przez pół roku nie będą mieli obniżonych zarobków. Dwóch oficerów już po przeniesieniu przyniosło zwolnienia lekarskie.