W niedzielę kierowca zaalarmował policję w Sosnowcu, że w okolicy ul. Szenwalda znajduje się mężczyzna trzymający w ręku nóż. Jak relacjonowali policjanci, mężczyzna nie reagował na prośby o odrzucenie niebezpiecznego narzędzia. Wobec tego oddali 18 strzałów z broni gładkolufowej, lecz dopiero ostra amunicja okazała się skuteczna. 27-latek został postrzelony w obie nogi. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Młody mężczyzna szedł jedną z ulic w Sosnowcu i wymachiwał dużym nożem. - Był bardzo agresywny, zachowywał się nienaturalnie - poinformowała sierżant sztabowa Magdalena Wiśniewska. Nie pomogły policyjne wezwania, gaz, ani strzały z broni gładkolufowej. Funkcjonariusze oddali w jego kierunku 27 strzałów.
Reklama
Reklama
Reklama