Rzecznik sądu Michał Tomala poinformował, że sąd uznał zebrane w sprawie dowody za wskazujące na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanych wszystkich zarzuconych im przestępstw. Aresztowani mieli popełniać przestępstwa o charakterze gospodarczym. Podejrzanym zarzuca się wyłudzenia podatku VAT, pobicia, rozboje, a także wymuszenia rozbójnicze oraz czyny związane z udziałem w grupie przestępczej.
Podejrzanym grożą kary pozbawienia wolności w wymiarze przekraczającym 8 lat.
Sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu, gdyż obawia się, że podejrzani mogliby by utrudniać postępowanie karne poprzez ustalenie wspólnych wersji przebiegu wydarzeń, wpływanie na wyjaśnienia innych podejrzanych lub świadków. Dodatkowo stwierdzono, że na wolności podejrzani mogliby ukrywać się albo próbować uciec poza granice kraju.
W ocenie Sądu jedynie najsurowszy, izolacyjny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania może zagwarantować sprawny i niezakłócony przebieg postępowania przygotowawczego. Podkreślić należy, iż śledztwo ma charakter wielowątkowy i związane jest z licznymi przestępstwami popełnianymi przez wiele osób - poinformował rzecznik Michał Tomala.
Postanowienia Sądu Rejonowego w Szczecinie wobec 13 osób nie są prawomocne. Wszystkie osoby podejrzane zostały osadzone w areszcie.
Prokuratura Regionalna w Szczecinie prowadzi śledztwo ws. funkcjonowania zorganizowanej grupy przestępczej, w której skład wchodzili członkowie tzw. grupy pruszkowskiej: Andrzej Z. ps. Słowik, Leszek D. ps. Wańka i Janusz P. ps. Parasol, którzy zakończyli odbywanie zasądzonych im kar za udział w tym gangu.
We wtorek zatrzymano w tej sprawie 14 osób. Jak poinformowała w czwartek PAP rzeczniczka prasowa Prokuratury Regionalnej w Szczecinie prok. Magdalena Blank, wobec jednej osoby zastosowano środek zapobiegawczy o charakterze wolnościowym.
W toku śledztwa prowadzonego przez szczecińską prokuraturę przeciwko Arturowi S., podejrzanemu między innymi o założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, ustalono, że funkcjonowała również druga, konkurencyjna wobec grupy Artura S., zorganizowana grupa przestępcza, na czele której stał podejrzany Sebastian W. Ochroną interesów tej grupy zajmowali się między innymi członkowie tzw. grupy pruszkowskiej w tym Andrzej Z. pseudonim Słowik.
Jej członkowie dopuścili się szeregu przestępstw karnych skarbowych. Polegały one na wystawianiu i posługiwaniu się nierzetelnymi fakturami VAT i podawaniu nieprawdziwych danych w deklaracjach VAT-7. Takie zachowania narażały na uszczuplenie należności publicznoprawne w postaci podatku VAT - mówił w środę podczas konferencji prasowej prokurator Michał Ostrowski, Dyrektor Departamentu do Spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej.
Członkowie grupy popełniali także przestępstwa polegające na legalizacji korzyści osiągniętych w wyniku popełnionych przestępstw skarbowych. Dopuścili się oni również szeregu typowych przestępstw kryminalnych jak rozboje, wymuszenia rozbójnicze i pobicia.
Z ustaleń śledczych wynika, że grupa działała pomiędzy sierpniem 2013 r. a styczniem 2017 r., głównie w Warszawie i we Wrocławiu, ale także w innych miastach Polski.