"Wszystkie szlaki w strefie reglowej są mokre, śliskie i błotniste. W wielu miejscach na szlakach płyną strumienie wody i tworzą się kałuże. Na szlakach podtopionych trzeba liczyć się ze stojącą wodą, która ma miejscami nawet do około pół metra wysokości, ale nie ma zakazu wejścia na nie" – podał punkt informacji turystycznej TPN.
Zamknięte są następujące szlaki turystyczne w Tatrach: od Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich; szlak z Brzezin do Murowańca; szlak z Rusinowej Polany na Polanę pod Wołoszynem; szlak z Wodogrzmotów Mickiewicza na Psią Trawkę i dalej na Cyrhlę. Na te szlaki obowiązuje bezwzględny zakaz wejścia. Są one stosownie oznaczone.
Kilka szlaków jest podtopionych, ale można na nie wchodzić. Są to: Wąwóz Kraków w Dolinie Kościeliskiej; szlak z Małej Łąki na Przełęcz Kondracką i na Przysłop Miętusi i szlak z Murowańca na Rówień Waksmundzką.
Część szlaków została zniszczona przez wodę, ale trakty są do przejścia. Takie utrudnienia napotkać można m.in. w Dolinie Starorobociańskiej, Iwaniackiej, Lejowej.
Cały czas zamknięta jest droga z Zakopanego w kierunku Morskiego Oka na odcinku Brzeziny – Zazadnia. Turyści udający się do Morskiego Oka z Zakopanego powinni wybrać drogę przez Bukowinę Tatrzańską do Palenicy Białczańskiej, gdzie jest parking przed wejściem na szlak.
Woda zniszczyła też niektóre szlaki w słowackiej części Tatr, gdzie zamknięte są szlaki: Łysa Polana - Polski Grzebień; Magistrala Tatrzańska na odcinku Hrebienok - Zamkovskego chata; żółty szlak z Tatrzańskiej Leśnej do Wodospadów Zimnej Wody. Nieczynne są także wszystkie szlaki w Dolinie Jaworowej. Wezbrane potoki zerwały bądź uszkodziły mostki w Dolinie Cichej Liptowskiej i Koprowej.
Naprawa niektórych szlaków może potrwać wiele tygodni, gdyż wszystkie prace, zwłaszcza przy wysokogórskich szlakach, muszą być prowadzone ręcznie.
Największe straty w infrastrukturze turystycznej ulewne deszcze poczyniły w Tatrzańskim Parku Narodowym (TPN). Z powodu zalania lub uszkodzenia zamknięte są szlaki: z Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich; z Wodogrzmotów Mickiewicza na Psią Trawkę i dalej na Cyrhlę; z Rusinowej Polany na Polanę pod Wołoszynem; z Brzezin do Murowańca. Zalany są: Wąwóz Kraków w Dolinie Kościeliskiej; szlak nad Czarny Staw pod Rysami; z Małej Łąki na Przełęcz Kondracką i na Przysłop Miętusi; z Murowańca na Rówień Waksmundzką.
Z powodu podtopień i zniszczeń spowodowanych wezbranymi potokami zamknięte są także niektóre szlaki w słowackiej części Tatr: Łysa Polana - Polski Grzebień; Magistrala Tatrzańska na odcinku Hrebienok - Zamkovskego chata; Dolina Staroleśna; żółty szlak z Tatrzańskiej Leśnej do Wodospadów Zimnej Wody. Zamknięte są także wszystkie szlaki w Dolinie Jaworowej. Zerwane lub uszkodzone zostały mostki w Dolinie Cichej Liptowskiej i Koprowej.
W Pieninach zamknięta jest największa atrakcja turystyczna, czyli spływ przełomem Dunajca. Flisacy otworzą spływ najwcześniej w poniedziałek, kiedy opadną wody Dunajca. Z powodu wysokiego stanu wody zamknięta jest też przeprawa międzybrzegowa na Dunajcu w Szczawnicy, czyli popularny niebieski szlak na Sokolicę. W Pieninach jest także zalana droga do Krasu stanowiąca szlak zielony na Sokolicę i droga Pienińska w Szczawnicy, gdzie przebiega turystyczny czerwony szlak.
Ulewy i wezbrane potoki spowodowały też liczne zniszczenia i podtopienia na szlakach Gorczańskiego Parku Narodowego. Dyrekcja parku zdecydowała o czasowym zamknięciu wszystkich szlaków w Dolinie Kamienicy. Wiele miejsc na szlakach i ścieżkach jest trudnych, niebezpiecznych, wręcz niemożliwych do przejścia.
"Ze względu na brak możliwości dotarcia na pozostałe szlaki na terenie Parku i ocenę warunków na ich trasach prosimy wszystkich odwiedzających o powstrzymanie się od wędrówek po szlakach Gorczańskiego Parku Narodowego" – napisano w komunikacie turystycznym.