18 grudnia dziewczynka źle się poczuła i poszła z mamą do lekarza. Ten stwierdził, że dziecko jest w zaawansowanej ciąży i zawiadomił policję. Funkcjonariusze przekazali sprawę do prokuratury.
11-latka trafiła do szpitala w Starogardzie Gdańskim, skąd została przewieziona do szpitala w Gdańsku. Tam urodziła dziecko.
- Przesłuchana została matka dziewczynki, która złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Będzie prowadzone śledztwo w kierunku art. 200 par. 1 Kodeksu karnego, czyli doprowadzenia do obcowania płciowego małoletniej poniżej 15 roku życia. Za ten czyn grozi od 2 do 12 lat - powiedział Polsat News Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Jak poinformował, dziewczynka przebywa w Polsce od września tego roku. W ciążę zaszła najprawdopodobniej na terenie Ukrainy, a skrzywdzić miał ją jej opiekun. - Okoliczności i zeznania matki na to wskazują - dodał prokurator.
Jeśli te informacje się potwierdzą, śledztwo będzie prowadzić ukraińska prokuratura.