Wieczorek na czwartkowym briefingu poinformował o odnalezieniu dwóch kolejnych ofiar tragedii w Szczyrku. Zaznaczył przy tym, że najprawdopodobniej wyczerpuje to liczbę ofiar. Podkreślił jednak, że akcja ratunkowa będzie trwała do czasu, gdy będzie stuprocentowa pewność, iż w gruzach nikt nie przebywa.
- Wśród ośmiu ofiar cztery osoby są dorosłe i czworo dzieci. Wysoce prawdopodobne, że są to członkowie dwóch rodzin, ale na tym etapie nie chciałbym udzielać szczegółowych informacji. Jest prowadzone postępowanie w tej sprawie – powiedział wojewoda.
Dodał, że ratownicy będą odgruzowywać teren "aż do tak zwanej trawy, tak aby mieć stuprocentową pewność, że nikt już tam nie przebywa". - Formalnie dopiero wtedy akcja zostanie zakończona, jak wszystkie kamienie zostaną sprawdzone w tym miejscu - powiedział Wieczorek.
Złożył również kondolencje wszystkim bliskim i rodzinie ofiar. Podziękował również ratownikom i strażakom za to, że z narażeniem życia przez całą dobę walczyli o zdrowie i życie innych.
Dodał, że w sumie w akcji ratowniczej uczestniczyło ponad 200 osób. - Z jednej strony warunki atmosferyczne, z drugiej strony eksplozja oraz pożar i dym, który towarzyszył cały czas podczas tej akcji, z trzeciej strony ograniczone możliwości dotyczące docierania do ofiar - wyliczał wojewoda.
Podkreślił, że jest to jedna z większych katastrof w woj. śląskim. Zapewnił również, że rodzina i bliscy ofiar są otoczeni odpowiednim wsparciem, m.in. psychologicznym.