Ta rozmowa ma przesądzić o terminie debiutu Hanny Lis w roli prowadzącej "Wiadomości". Ten przesuwał się, bo dziennikarka uzależniała pracę od ściągnięcia do TVP dziennikarzy ze swojej poprzedniej redakcji - "Wydarzeń" Polsatu.
Plan się jednak nie powiódł i mówiło się już, że kariera Hanny Lis w "Wiadomościach" skończyła się, nim zdążyła się w ogóle rozpocząć.
Do tego za zerwanie umowy groziła jej wysoka kara finansowa. Jednak prezes Urbański obiecał, że pójdzie jej na rękę i Lis będzie mogła odejść bez drastycznych konsekwencji. Parcie na szkło przy wielomilionowej widowni "Wiadomości" wzięło jednak górę - pisze "Newsweek".
Nową twarzą w studiu "Wiadomości" będzie także Piotr Kraśko, były korespondent TVP w Stanach Zjednoczonych. dziennikarz zadebiutuje jako prezenter w połowie maja.