Gazeta przypomina, że 27 września na swoim profilu na Tweeterze ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher poinformowała o podpisaniu listu otwartego w sprawie łamania praw osób LGBT, w którym ambasadorowie 50 państw w Polsce opowiadają się za tym, by wszyscy, w tym osoby LGBTI, "mieli prawo w pełni korzystać z praw człowieka, które są uniwersalne".
IBRiS zapytał respondentów o to, czy popierają tę inicjatywę ambasadorów. 43 proc. poparło list, a 45 proc. było tej inicjatywie przeciwnych. Niespełna 12 proc. nie miało zdania.
Najbardziej sceptyczne wobec listu są osoby w wieku 50–59 lat – 31 proc. popierających, i 60–69 lat – 39 proc. zwolenników. Ale wśród najmłodszych respondentów inicjatywa ambasadorów budzi cieplejsze uczucia: 56 proc. popiera ją w grupie 18–29 lat i 52 proc. w grupie 30–39 lat.
Poparcie rośnie także w zależności od wykształcenia i poziomu zamożności respondentów – im wyższe, tym jest ono większe. Drastycznie niższe poparcie dla inicjatywy przejawiają osoby oglądające "Wiadomości" TVP – 18 proc. ją popiera – oraz TVP Info – zaledwie 13 proc.
Badanie IBRiS dla "Rzeczpospolitej" zostało przeprowadzone metodą CATI w dniach 2-3 października na 1100-osobowej grupie respondentów.