62 procent Polaków poparłoby Baracka Obamę w wyborach prezydenta USA, gdyby cały świat mógł zdecydować, kto zasiądzie w Białym Domu - dowodzą badania kanadyjskiego dziennika "La Presse", do których dotarła "Gazeta Wyborcza".

Reklama

Nie jesteśmy jednak narodem, gdzie Obama cieszy się największym poparciem. We Francji, Japonii, czy Kanadzie kandydat Demokratów dostałby aż 80 procent głosów. Jego rywal, John McCain, mógłby liczyć zaledwie na kilka procent poparcia.