Krupa poinformował, że do zdarzenia w rejonie Starzyny (pow. hajnowski) doszło w poniedziałek po południu. Granicę próbowała sforsować kilkusetosobowa grupa nielegalnych migrantów. Rzecznik dodał, że w stronę policjantów, strażników granicznych i żołnierzy poleciały kamienie. Jeden z nich uszkodził kask ochraniający głowę policjanta. Atak został odparty - dodał Krupa. Na udostępnionych przez Krupę zdjęciach widać m.in. uszkodzony kask, a także zasieki i leżące za nimi zbite deski.

Reklama

"W Kuźnicy spokojnie"

Jak informowały wcześniej służby, w poniedziałek przed południem grupa migrantów, która od tygodnia miała obozowisko w okolicach Kuźnicy, przeszła na przejście graniczne Bruzgi - Kuźnica i gromadziła się po białoruskiej stronie przejścia. Szacowano, że może tam przebywać ok. tysiąca migrantów.

W Kuźnicy spokojnie - poinformował w poniedziałek wieczorem Krupa. Wcześniej mówił PAP, że na miejscu są funkcjonariusze policji, straży granicznej i wojsko, a okolicę monitorował policyjny śmigłowiec.