Według informacji podanych przez rmf24.pl Doda podejrzana jest o pomocnictwo do przestępstwa "mówiącego o udaremnieniu zaspokojenia wierzycieli". - Grożą za to 3 lata więzienia, chyba, że wierzycieli było wielu, wtedy możliwa kara wzrasta nawet do 8 lat - pisze portal.

Reklama

Jak dodaje rmf24.pl, piosenkarka nie była zatrzymywana. - Wezwano ją do prokuratury, gdzie została przesłuchana - czytamy.

Zatrzymany natomiast w Warszawie został jej były mąż, producent filmowy Emil S. Trwa jego przesłuchanie w stołecznej prokuraturze - dodaje portal.

Według rmf24.pl śledztwo dotyczy działalności Emila S., który miał "zbierać pieniądze od inwestorów na różne produkcje filmowe".

Ustalenia śledztwa

Reklama

"Dorota R.-S. usłyszała zarzut udzielenia pomocy do usunięcia zagrożonych zajęciem składników majątkowych spółki zajmującej się produkcją filmów poprzez utworzenie na terenie Malty nowej jednostki gospodarczej - spółki prawa maltańskiego" - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz.

Z ustaleń śledztwa wynika, że do zawarcia wskazanej umowy spółki doszło 11 września 2019 roku. "Dorota R.-S. przejęła wówczas funkcję dyrektora, jak również zasiadała w zarządzie spółki w zamiarze, aby Emil S. będący dłużnikiem udaremnił zaspokojenie wierzycieli" - tłumaczyła rzeczniczka.

Reklama

"Po wykonaniu czynności z udziałem podejrzanej w dniu 29 listopada 2021 r. zastosowane zostały wobec niej wolnościowe środki zapobiegawcze" - podała.

Z kolei Emilowi S. przedstawiono w prokuraturze łącznie 45 zarzutów obejmujących udaremnienie zaspokojenia wierzycieli poprzez utworzenie spółki z siedzibą na Malcie, a następnie przeniesienia na nią majątku w postaci pieniędzy w kwocie ponad 12 mln złotych. - Materiał dowodowy w sprawie wskazuje, że podejrzany dokonał powyższego w celu udaremnienia zaspokojenia wierzycieli posiadających wobec spółki należności zasądzone orzeczeniami sądów. Emil S. zawarł również umowy przenoszące prawa autorskie oraz udziały w zyskach osiąganych z produkcji filmowych - przekazała Aleksandra Skrzyniarz.

- Zarzuty dotyczą również przywłaszczenia mienia w łącznej wysokości około 8,5 mln na szkodę 44 pokrzywdzonych inwestorów, którzy finansowali produkcje filmowe - powiedziała prokurator dodając, że czynności z podejrzanym trwają.

Dorocie R.-S. za zarzucony czyn grozi do 5 lat więzienia, Emilowi S. do 10 lat.

Oświadczenie Doroty R.

Jako producent kreatywny ,tworząc film od a do z ,wykonałam swój obowiązek przynosząc gotowe dzieło.ba! Nie byle jakie bo bijące kinowe rekordy oglądalności 2021 roku. Drugiego producenta Mojego ex męża zadaniem bylo przynieść na to budżet ,dopiąć umowy z inwestorami i opłacić ekipę. On dostał hita,ja same problemy🤷‍♀️Emil z ponoć kilkadziesiecioma zarzutami został zatrzymany. Ja jako Prezez spółki dostałam jeden zarzut i pewnie pare lat bronienia się w sądzie. Rozumiem . Za głupotę ,naiwność i zaufanie się płaci. Brak świadomości nie zwalnia z odpowiedzialności. Byłam na to psychicznie przygotowana.chce pomoc inwestorom i ekipie odzyskać pieniądze dlatego przejęłam konto z syndykiem z którym omawiałam porozumienia od miesiąca.dalej będę promować oraz dystrybuować ten wspaniały film ale już SAMA! Nauczka na przyszłość : jesteś artystą? Twórz filmy ,a nie spółki 🤷‍♀️😙Do tego pierwszego jak widać mam talent , do wyboru mężczyzn calkowity brak 😉ps : nie musicie mi zasłaniać oczu w artykułach -niczego się nie wstydzę bo nie mam nic na sumieniu - napisała w swoim wtorkowym oświadczeniu Doda.