W jednym z domów w małopolskim Jordanowie kobieta znalazła swojego nieprzytomnego 18-letniego syna i jego 19-letniego kolegę.
Młodszy chłopak zmarł na miejscu
Jak podaje RMF, lekarz stwierdził zgon 18-latka, starszą ofiarę przewieziono do szpitala, jednak lekarze nie byli go w stanie uratować.