Do zdarzenia doszło w środę, około godziny 13. Nożownik zaatakował w Zespole Szkół Powiatowych w Kadzidle.
Jak przekazał redakcji Dziennika.pl brygadier Robert Chodkowski, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Ostrołęce, strażacy przybyli na miejsce udzielili poszkodowanym pierwszej pomocy.
Strażacy pierwsi pomogli poszkodowanym. Lądował LPR
- Nasze działania polegały na zatamowaniu krwawienia i przekazaniu poszkodowanych w ręce ratowników. Zabezpieczyliśmy też miejsce lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - mówił brygadier Chodkowski. - Na miejsce wysłano także cztery zastępy straży pożarnej - zaznaczył.
Dodał, że śmigłowiec zabrał do szpitala jedną osobę poszkodowaną, ale w zdarzeniu ranne zostały "prawdopodobnie trzy osoby".
Napastnikiem był uczeń, został zatrzymany
Jak w rozmowie z TVN24 powiedziała ostrołęcka prokurator Elżbieta Łukasiewicz, do zdarzenia doszło dzisiaj przed godziną 13.
- Napastnik ranił trzy osoby, pokrzywdzonych jest dwoje uczniów i uczennica. Jeden z chłopców doznał ran ciętych szyi, dziewczyna: ran ciętych brzucha. Zostali przewiezieni do szpitala, gdzie jest im udzielana pomoc medyczna, natomiast uczniowi, który doznał ran ciętych przedramienia udzielono pomocy na miejscu zdarzenia - przekazała Elżbieta Łukasiewicz.
Do zdarzenia doszło w czasie lekcji. - Będziemy ustalać motywy tego zdarzenia i dlaczego akurat te trzy osoby zostały zaatakowane - powiedziała rozmówczyni. - Bezpośrednio po tym zdarzeniu napastnik oddalił się, ale został zatrzymany. Do zatrzymania doszło około 500 metrów od terenu szkoły około godziny 14- zaznaczyła.
Świadkowie zostaną przesłuchani
Jak dodała, na terenie szkoły pracują służby, w tym prokuratura. - Uczeń z ranami ciętymi przedramienia będzie przesłuchiwany jako świadek, na okoliczności zachowania się sprawcy. Planowane jest przeprowadzenie czynności z osobą, która powadziła zajęcia w tej szkole, która była obecna podczas tego ataku. Jeżeli stan zdrowia osób poszkodowanych na to pozwoli, także zostaną przesłuchani w charakterze świadków - poinformowała prokurator Łukasiewicz.