Zielono-żółta papużka, podobnie jak wielu z nas, postanowiła wykorzystać długi weekend na małą eskapadę.
Pasażer na gapę
W Święto Konstytucji, kiedy właściciel nie patrzył ruszyła na podbój stolicy. Jednak mały ptaszek przecenił swoje siły. Znaleziony na przystanku na Tarchominie, prawdopodobnie czekał na autobus. Tam, późnym wieczorem, natknęli się na niego dwaj młodzi mieszkańcy Warszawy, którzy zdecydowali się pomóc zmęczonej papużce.
Papużka odkrywała uroki Warszawy
Jak poinformowała Straż Miejska młodzi ludzie, zauważyli osowiałą i wyraźnie zmęczoną papugę. Postanowili ją zabrać pod swoje skrzydła. Umieścili ją w pudełku i zabrali do domu, skąd skontaktowali się z Ekopatrolem straży miejskiej.
Strażnicy zadali sobie trud, aby napoić i nakarmić ptaka, a następnie zapewnili mu komfortowe warunki na noc.
Czeka na właściciela w zoo
Następnego dnia papużka została przewieziona do Ptasiego Azylu na terenie warszawskiego zoo. Teraz czeka na kontakt od swojego właściciela.