Warszawa
Reklama

Nocny eksperyment w Poznaniu. Manekin udawał ciało zaginionej Ewy Tylman [ZDJĘCIA]

26 lutego 2016, 08:25
Policjanci w ramach eksperymentu procesowego odgrywali różne wersje wydarzeń. Dlatego na kurtce policjanta pojawiały się przyklejone kolejno cyfry 1, 2 i 3. Mężczyzna ciągnął również manekina nad brzeg rzeki. Kukła odgrywała ciało zaginionej w listopadzie Ewy Tylman. Adam Z., który towarzyszył dziewczynie tej nocy i który dostał w tej sprawie zarzut zabójstwa, przyglądał się wizji lokalnej przeprowadzanej pod zamkniętym w nocy mostem świętego Rocha...
Policjanci w ramach eksperymentu procesowego odgrywali różne wersje wydarzeń. Dlatego na kurtce policjanta pojawiały się przyklejone kolejno cyfry 1, 2 i 3. Mężczyzna ciągnął również manekina nad brzeg rzeki. Kukła odgrywała ciało zaginionej w listopadzie Ewy Tylman. Adam Z., który towarzyszył dziewczynie tej nocy i który dostał w tej sprawie zarzut zabójstwa, przyglądał się wizji lokalnej przeprowadzanej pod zamkniętym w nocy mostem świętego Rocha... / PAP / Jakub Kaczmarczyk
Zepchnął Ewę ze skarpy przy moście, nieprzytomną zaciągnął do wody i wrzucił w nurt rzeki - tak według jednej z pierwszych wersji, jakie przedstawił Adam Z., miały wyglądać okoliczności zaginięcia Ewy Tylman. Potem mężczyzna odwołał to, co powiedział. Dlatego policja i prokuratura w nocy z czwartku na piątek postanowiły przeprowadzić eksperyment procesowy. Zamknięto most świętego Rocha w centrum Poznania...

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Powiązane

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz
Reklama