Prace w Kostiuchnówce na Wołyniu, w których specjaliści z Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN - jak dowiedziała się PAP - będą uczestniczyć od soboty, organizuje jedna z ukraińskich firm archeologicznych wspólnie z harcerzami z Chorągwi Łódzkiej ZHP.

Reklama

W czerwcu 2017 r. ukraińscy archeolodzy, którzy do poszukiwań zaprosili ekspertów IPN, otrzymali zezwolenie Ministerstwa Kultury Ukrainy na prace na Wołyniu - w tym także w Kostiuchnówce, gdzie w lipcu 1916 r. doszło do wyjątkowo zaciętej bitwy polskich żołnierzy z rosyjskimi.

- To bardzo ważne wydarzenie. Zgoda ukraińskiego Ministerstwa Kultury na prace archeologiczne w miejscach, gdzie znajdują się groby Polaków jest bardzo pozytywnym sygnałem do prowadzenia dalszego otwartego dialogu historycznego z Ukrainą - podkreśla mec. Anna Szeląg, wicedyrektor Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.

Ze względu na tegoroczne trudności związane z poszukiwaniami IPN miejsc pochówków Polaków na Ukrainie, w tym także ofiar zbrodni wołyńskiej, oraz by uniknąć ewentualnych nieporozumień proceduralnych, IPN poinformował m.in. Ministerstwo Kultury Ukrainy o zaproszeniu polskich ekspertów do udziału w pracach.

- W przypadku odnalezienia grobów legionistów dalsze prace, stosownie do ukraińskich procedur prawnych zostaną wstrzymane, w celu uzyskania zgody na ekshumację szczątków - zapewniła Szeląg.

Prace poszukiwawcze na Ukrainie, m.in. polskich ofiar z okresu II wojny światowej, prowadzone przez specjalistów IPN zostały wstrzymane przez stronę ukraińską pod koniec kwietnia br. Powodem był incydent w Hruszowicach na Podkarpaciu, gdzie doszło do demontażu pomnika Ukraińskiej Powstańczej Armii - odpowiedzialnej za zbrodnię wołyńską z lat 1943-1945.

Dla harcerzy z Chorągwi Łódzkiej ZHP groby żołnierzy I Brygady Legionów w Kostiuchnówce są jednym z głównych miejsc służby na Wołyniu. Ich prace są finansowane z Programu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP - "Miejsca Pamięci Narodowej za Granicą".

Reklama