- Nie wiem, czy pan to słowo puści, ale tak się zachowuje świnia. W czasie wojny było hasło propagandowe "Tylko świnie siedzą w kinie". To jest ten rodzaj świni – mówił do Michała Rachonia, prowadzącego program "Minęła dwudziesta".
Donald Tusk winą za rozpowszechnianie pojęcia "polskie obozy śmierci" obarczył rząd PiS. Cejrowski stwierdził, że w momencie kiedy "matka", czyli Polska jest atakowana - "to nawet jak się nie zgadzam z opiekunem matki, czyli partią rządzącą PiS, to nie pluję w jej stronę, tylko bronię".
– Potem się z bratem pokłócę, pobiję, potem się będzie PO z PiS-em tłukł po pyskach, ale nie teraz. Tusk napluł na Polskę, a jeśli teraz pluje to jest świnią, która siedzi w kinie. To jest świństwo grubszego kalibru…to jest obrzydliwe zrobić coś takiego Polsce. Plucie na matkę nawet jak jest pijaczką i bije własne dzieci – grzmiał.