"To było zdumiewające" - podsumował swoje wrażenia Hawking. "Kosmosie, nadchodzę!" - dodał, nawiązując do swoich planów lotu w Kosmos w 2009 roku.
Symulację stanu zerowej grawitacji osiąga się w specjalnie przystosowanym samolocie, który wznosi się i raptownie nurkuje. Pasażerowie w trakcie manewru przez około 25 sekund doświadczają wrażenia nieważkości. Boeing 727 z Hawkingiem na pokładzie pikował osiem razy z wysokości ok. 10 kilometrów do wysokości 2,5 kilometra.
Zobacz wideo
65-letni brytyjski naukowiec jest jednym z najbardziej znanych fizyków teoretycznych. Zyskał sławę książką "Krótka historia czasu". Jest chory na stwardnienie zanikowe boczne i niemal całkowicie sparaliżowany. Z otoczeniem porozumiewa się za pośrednictwem syntezatora mowy - swoje wypowiedzi wystukuje na klawiaturze. Ale, jak podkreślił, jest on żywym dowodem na to, że nawet ciężka choroba nie musi stawać na przeszkodzie wielkim planom.