Ekspert PISM podkreśla, że z pewnością NATO będzie bardzo mocno krytykować działania Rosji. - Możemy się spodziewać bardzo wyraźnego, politycznego potępienia Rosji - powiedział ekspert. Dodał, że będzie się to wiązało z częściowym przekierowaniem planowania obronnego NATO na ewentualny konflikt w Europie Wschodniej.

Reklama

Najbardziej kluczowym z punktu widzenia Polski jest, czy uda się zmobilizować wszystkich członków do gruntownej przebudowy planów na wypadek ataku.

- W tej chwili gra się toczy o to, żeby NATO miało na czarną godzinę w szufladzie w sejfie plany reagowania na kryzys w państwach bałtyckich, w Europie Środkowo-Wschodniej, a żołnierze mieli przećwiczone różne operacje wojskowe - zaznaczył Marcin Terlikowski.

Prezydent USA Barack Obama zapowiedział w Tallinie, że NATO musi pokazać jedność w kwestii wsparcia dla Ukrainy. Będzie to jeden z głównych celów stojących przed uczestnikami rozpoczynającego się jutro szczytu w Newport - mówił amerykański przywódca. Dodał, że społeczność międzynarodowa powinna wspierać ukraińską ekonomię.