"Ja tę dyskusję mam za sobą, sprawa jest rozstrzygnięta. Nie sądzę, żeby ten projekt poparł ktokolwiek w Sejmie" - przyznaje Stefan Niesiołowski z rozmowie z Moniką Olejnik.
"To mało poważna grupa" - ocenił wicemarszałek stowarzyszenie katolickie Unum Principium, które przygotowuje projekt ustawy o wprowadzeniu krzyża między innymi do godła państwowego. "Zdaje się, że jest tam ten specjalista od wojny z piosenkarką Madonną" - dodaje, przypominając postać Mariana Budzyńskiego, który głośno protestował przeciwko sierpniowemu koncertowi gwiazdy w Polsce.
A skoro już mowa o krzyżach, wicemarszałek Sejmu miażdży też pomysł europosłanki Joanny Senyszyn, która domaga się zdejmowania krzyży ze ścian w szkołach.
"Przez takie działania lewica przegrywa. Całkowita jałowość. Pani Senyszyn chce wojny z Kościołem, a to błąd. Krzyże będą wisiały w szkołach" - mówi Niesiołowski.
"Zdjęcie krzyża ze ściany jest szkodliwym idotyzmem" - ucina poseł PO.