Apel szefa MSZ ma związek z czwartkową wypowiedzią Palikota, który w radiu TOK FM ocenił m.in., że przyczyną osłabienia notowań PO w niektórych sondażach jest wywiad Mirosława Drzewieckiego udzielony na Florydzie oraz "atak Grzegorza Schetyny i Radosława Sikorskiego" na Palikota.
"Apeluję do Bronisława Komorowskiego o grę fair i powstrzymanie kolejnych ataków personalnych jego przyjaciela Janusza Palikota" - powiedział Sikorski.
Sikorski i Komorowski to kandydaci PO w prawyborach; ich rozstrzygnięcie nastąpi 27 marca, kiedy to Rada Krajowa PO zatwierdzi wyniki prawyborów.