"Każde, niestety, środowisko ma własne obyczaje, własne standardy (...) To się nie mieści w moich obyczajach i moich standardach mojego środowiska politycznego. Ale przyjmuję do wiadomości z bólem, że nie wszystkich to razi" - tak marszałek Sejmu Bronisław Komorowski skomentował w "Sygnałach dnia" sprawę wicepremiera Waldemara Pawlaka, którą opisał DZIENNIK.
Według niego, "jeśli to nie jest złamanie prawa, a tylko kwestia czy aż kwestia obyczaju, to trzeba powiedzieć: <zmieniajmy obyczaje>, ale tego się nie da się zmienić ustawą".
W podobny sposób Komorowski wyjaśnił, dlaczego premier Donald Tusk nie wypowiadał się dotychczas na temat wicepremiera Pawlaka. "Premier Tusk nie czuje się odpowiedzialny za prezesa PSL, może się czuć (odpowiedzialny) za wicepremiera, jeśli ten złamał prawo, a to co innego" - powiedział Komorowski.