"Polska ma jedną z największych śmiertelności na świecie na raka szyjki macicy. U nas, gdzie nie ma profilaktyki HPV, zastanawianie się nad refundacją szczepionek jest skazywaniem zagrożonych Polek na śmierć" - mówi nam pisarka Manuela Gretkowska.

Reklama

>>> Kobiety nie dostaną darmowych szczepionek przeciwko HPV

"Niestety ten, rząd broni jedynie <wartości>. Natomiast życie kobiet nie jest taką wartością, mimo że np. poseł Jarosław Gowin twierdzi, że każde życie trzeba chronić. Z tego wynika, że kobiety nie są wartością, tylko problemem. Pytanie, jeśli kobiety nie są wartością, to czy są obywatelami bezwartościowymi dla rządu" - mówi Manuela Gretkowska.

Ministerstwo Zdrowia od miesięcy pozostaje nieugięte i nie chce wprowadzić refundacji szczepionek przeciwko HPV. Teraz twierdzi, że państwa na to nie stać, bo lek jest zbyt drogi. Kuracja kosztuje ok. 1,2 tys. złotych.

Reklama

>>> FAkty i mity o zarażeniu HPV

Pojawił się też nowy argument. Wiceminister Marek Twardowski podkreśla, że szczepionka obniża ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy nie całkowicie, ale do 70 proc. "Nie chroni też przed rozwojem nowotworu u kobiet już zakażonych" - podkreśla wiceminister. Eksperci dxziwią sie wiceministrowi i twierdzą, że 70 procent to bardzo dobry wynik.

>>> Znane kobiety walczą o szczepienia

W Polsce rak szyjki macicy zabija pięć kobiet dziennie. Rocznie na raka szyjki macicy zapada 3,5 tysiąca Polek. Połowa z nich umiera. A polskie akademie medyczne odwiedzają studenci medycyny ze Szwajcarii, by zobaczyć, jak wygląda trzecie czy czwarte stadium tego nowotworu.