Do spowiadania się ze swoich dochodów i stanu posiadania zobligowani są zarówno członkowie rządu, jak i parlamentarzyści. Sędziowie tego czynić nie muszą i raczej nie będą."Wątpię, żeby publikując oświadczenie, można było powstrzymać ludzi z premedytacją nieuczciwych, którzy potrafią za podstawionymi osobami lub firmami ukrywać na przykład łapówki" - mówi tygodnikowi "Wprost" minister Andrzej Czuma.

Reklama

>>> Minister sprawiedliwości zapowiada rewolucję

"Wprost" dodaje, że sędziowie powinni być poza wszelkimi podejrzeniami, a tymczasem przepisy regulujące ich pracę coraz bardziej sprzyjają korupcji i niejasnym powiązaniom. W latach 90. zlikwidowano na przykład prawo zabraniające pracy w jednym okręgu prawniczym małżeństwom. W tej kwestii również niewiele na razie się zmieni.