"Zagrożenia w Afganistanie są większe i do władz państwowych należy wyciąganie wniosków z takich zagrożeń. Na szczęście wszystkie ośrodki władzy wyciągnęły wniosek, że kontyngent w Afganistanie należy zwiększyć" - powiedział Bogdan Klich, odnosząc się do decyzji prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który zaakceptował wniosek o zwiększenie polskiego kontyngentu w Afganistanie.

Reklama

>>> Polska bierze kierunek na Afganistan

Pod koniec marca rząd zwrócił się do prezydenta z wnioskiem o zwiększenie kontyngentu z 1600 do 2000 żołnierzy; dodatkowo w ramach odwodu kolejnych 200 ma być przygotowanych w kraju do przerzucenia do Afganistanu.

Zwiększenie liczebności naszego wojska w Afganistanie związane jest ze spodziewanym wzrostem zagrożenia w prowincji Ghazni, za którą odpowiadają Polacy. Chodzi o zaplanowane na sierpień wybory prezydenckiej w Afganistanie. Ponadto Amerykanie prowadzą wzmożone działania w sąsiednich prowincjach. Talibowie uciekają więc do Ghazni. Z tych też powodów podjęto decyzję o przeniesieniu z Kandaharu do Ghazni żołnierzy jednostek specjalnych.

Reklama

>>> Opuszczamy Liban, teraz Afganistan