"Akta tej sprawy wraz z notatkami z postępowania wyjaśniającego jeszcze dziś wieczorem, a najpóźniej jutro, trafią do Prokuratury Krajowej" - powiedziała DZIENNIKOWI rzeczniczka tej instytucji Katarzyna Szeska.
>>> Jest taśma kompromitująca Palikota
Dodała, że prokurator krajowy w ramach swoich kompetencji już 9 kwietnia zlecił kontrolę okoliczności umorzenia śledztwa w sprawie rzekomego nielegalnego finansowania kampanii wyborczej przez Janusza Palikota. "Zajęła się tym Prokuratura Apelacyjna w Lublinie" - powiedziała Szeska.
Jednak dziś lubelska apelacja stwierdziła, że umorzenie sprawy było zasadne. "Takie stanowisko przekazaliśmy Prokuraturze Krajowej" - stwierdził zastępca Prokuratora Apelacyjnego w Lublinie Andrzej Pogoda
Zdaniem posła PiS Tomasza Dudzińskiego, który wydał sądową wojnę Palikotowi, sprawą powinna się zająć zupełnie inna prokuratura. "Według doniesień prasowych Palikot ma wpływy w lubelskiej prokuraturze" - mówi DZIENNIKOWI.
Sprawa dotyczy finansowania kampanii Janusza Palikota w 2005 roku. Na jego konto wpłacono w sumie ponad 856 tys. zł. Śledczy ustalili, że wśród darczyńców było kilkunastu studentów i emerytów, których nie było stać na darowizny sięgające 20 tys. zł. Ostatnio prasa pisała, że część "darczyńców" została później zatrudniona w kancelarii prezydenta Lublina.
>>> Sponsorowali Palikota wygrali etaty
Radomska prokuratura umorzyła śledztwo w tej sprawie. Doszukała się jedynie nieprawidłowości - a to tylko wykroczenie, które przedawnia się po roku.