Zarzuty w tej sprawie może również usłyszeć wiceszef BBN Witold Waszczykowski. Z dokładnym raportem ABW w tej sprawie zapoznała się niedawno sejmowa speckomisja.
>>>Kownacki pozywa do sądu Radio ZET
Jak się okazuje ABW przedstawiła posłom multimedialną prezentację, podobną do tej słynnej dotyczącej 40. piętra hotelu Marriott. "Przygotowano, według mnie, prezentację solidną i sporo wysiłku włożono, żeby ustalić, kto był autorem lub źródłem tego przecieku" - powiedział poseł Janusz Zemke.
Według informacji naszego reportera, funkcjonariusze rozpracowywali Piotra Kownackiego angażując spore środki operacyjne. Szczegółowo sprawdzono billingi telefonów, informacje o logowaniu się do przekaźników platform komórkowych, tzw. BTS-ów. Przestudiowano także charakterystyczne błędy poszczególnych egzemplarzy raportu.
Z ustaleń Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wynika niezbicie, że raport dał dziennikarzom Kownacki. Zdanie ABW podziela prokuratura, która zakończy śledztwo za kilka tygodni. RMF FM poprosił wczoraj biuro prasowe Kancelarii Prezydenta o komentarz od Piotra Kownackiego. Do tej pory nikt się z nim nie skontaktował.