Gdyby wybory odbyły się teraz, PiS mógłby liczyć na dokładnie dwa razy mniej głosów niż PO - czyli 20 proc. głosów. To o 3 punkty procentowe więcej niż przed miesiącem. Sojusz Lewicy Demokratycznej dostałby 7 proc., a Ludowcy 6 proc. - to wynik najnowszego sondażu CBOS. Pozostałe partie polityczne nie weszłyby do Sejmu. 16 proc. pytanych nie wiedziało, na kogo warto oddać głos.
>>> Eurowybory wzmocniły PO. PiS na łopatkach
Rosną natomiast nastroje antypolityczne. Na wybory poszłoby 44 proc. pytanych, a 40 proc. zostałoby w domach. 16 proc. nie potrafiło podjąć decyzji, czy poszli bu do urn, czy nie.W porównaniu z czerwcem, liczba osób, które nie poszłyby na wybory, wzrosła aż o 9 punktów proc.
Badanie przeprowadzono w dniach 2-8 lipca 2009 roku.