Kukiz i Marek Horodniczy, były naczelny "Frondy", poprowadzą "Koniec końców", publicystyczne show nadawane w czwartki po 23. "Będą się zajmować globalnymi zjawiskami, jak chociażby kryzys, ale przekładając to na język i sprawy zwykłych ludzi. To dwie bardzo wyraziste i zupełnie różne osobowości, więc na pewno pojawią się spięcia i kłótnie. A widz będzie mógł stanąć po stronie jednego z nich" - tłumaczy Iwona Schymalla, dyrektor "Jedynki".

Reklama

>>>Nie będzie transmisji obrad Sejmu

Drugi magazyn "Gorący temat" ma zastąpić "Misję specjalną". Będzie to program śledczy, nadawany w środy po 23. Twórcy programu będą się zajmować tematami z czołówek gazet, ale społecznymi, a nie stricte politycznymi, które dominowały w programie Anity Gargas.

>>>Farfał zwalnia ludzi rzutem na taśmę

Z ramówki znika "Pryzmat" - cotygodniowy program publicystyczny przygotowywany przez lewicowych dziennikarzy. Nie będzie też "Kart na stół" Andrzeja Kwiatkowskiego. Z informacji DZIENNIKA wynika, że kontrowersyjny dziennikarz nie będzie w jesiennej ramówce prowadził żadnego programu w telewizji publicznej.

Zostaje za to magazyn byłego prezesa TVP "Bronisław Wildstein przedstawia" i nadal będzie pokazywany tuż przed północą. Zmieni się jednak jego formuła."Program będzie nadawany na żywo, co pozwoli zamknąć dyskusje i oskarżenia, że cokolwiek zostało wycięte albo zrealizowane pod tezę" - tłumaczy Iwona Schymalla. Poza tym publicysta ma się skupiać na bieżących tematach polityczno-społecznych, a nie na historii, jak to było do tej pory. Do Wildsteina dołączy też dziennikarka, najprawdopodobniej będzie to Monika Sieradzka, była korespondentka zagraniczna i wydawca "Wiadomości".

czytaj dalej

Reklama



W "Dwójce" polityki będzie w jesiennej ramówce więcej niż dotychczas. Na pewno do początku przyszłego roku widzowie będą oglądać show Tomasza Lisa. Dziennikarz ma kontrakt z telewizją publiczną do początku 2010 roku. Nowością od października będzie cykl "Kwartet" nadawany w niedzielę przed południem. O godz. 10.00 będzie to "Kwartet polityczny", gdzie politycy skomentują wydarzenia mijającego tygodnia, oraz "Kwartet publicystyczny", w którym w roli komentatorów wystąpią znani publicyści. To miejsce w ramówce wydaje się nie być przypadkowe. TVN w podobnym czasie emituje program Bogdana Rymanowskiego "Kawa na ławę", a TVN 24 "Lożę prasową", w której występują publicyści.

Eksperci rynku medialnego nie doceniają prób reanimacji, której dokonują szefowie "Jedynki" i "Dwójki". "W TVP od dawna dominowała tendencja ograniczania publicystyki i trudno z tym będzie teraz walczyć. Ale przecież jak się jest na dnie, to dalej tonąć nie można i dobrze, że szefowie anten próbują coś zaproponować. Problem w tym, czy widz to kupi. Jeśli to będą tylko kopie programów, które odniosły sukces u konkurencji, to sukcesu nie wróżę" - mówi prof. Maciej Mrozowski, medioznawca z SWPS.