Marcin Żmuda nakręcił amatorski film w miejscu pracy - w biurze dolnośląskich posłów Samoobrony. Film, adresowany do ukochanej, trafił w ręce dziennikarzy.
Żmuda z kamerą w ręku zabiera widza na wycieczkę po partyjnej siedzibie. Rozbiera się przy tym niemal do rosołu. I zdradza swojej dziewczynie, o czym fantazjuje siedząc w biurze: "...tu jest kanapa, na której może kiedyś się pokochamy. Taka fajna skóra... Oryginalna". Co więcej, nie szczędzi złośliwych komentarzy kolegom z pracy. Posła Ryszarda Czarneckiego oskarża o romans z sekretarką!
Kiedy jedna z gazet opublikowała dziś zdjęcia roznegliżowanego Żmudy, ten natychmiast stracił swoją posadę i wyleciał z partii. Żmuda nie chce komentować wstydliwej dla niego sytuacji. "To moja prywatna korespondencja" - powiedział o nagraniu.
Nakręcił film, w którym pokazuje swe pośladki w stringach... O kim mowa? O byłym szefie biura dolnośląskiej Samoobrony. Byłym, bo kiedy Andrzej Lepper zobaczył jego roznegliżowane zdjęcie w gazecie, natychmiast wyrzucił go z partii!
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama