Blida musiała do samobójstwa się przygotowywać - powiedział Wassermann w RMF. Świadczy o tym - według niego - to, że była minister miała w szafce nabitą broń. Ale koordynator służb specjalnych nie chce niczego przesądzać, dopóki nie skończą się dochodzenia w sprawie śmierci byłej polityk SLD.
Wassermann ma pretensje do mediów, że spodziewają się w kilka godzin odpowiedzi, których udzielenie wymaga długotrwałego śledztwa. Według niego, właśnie stąd wzięły się takie sprzeczności, jak ta, gdy rzeczniczka ABW mówiła, że nie ma żadnego filmu, choć taki film - przed domem Blidy - nakręcono.
Według ministra, odpowiedzialność za ewentualne uchybienia przy zatrzymaniu Barbary Blidy powinien ponieść najwyżej szef katowickiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Pytany o własną odpowiedzialność, powiedział: "Nie przesadzajmy. Ja nawet nie wiedziałem o tym zdarzeniu".