PiS chce, by każdy obywatel bez przeszkód mógł zajrzeć w archiwa Instytutu Pamięci Narodowej. Żeby można było przejrzeć teczki, trzeba będzie jedynie złożyć do IPN-u wniosek o ich udostępnienie. To wystarczy, by mieć wgląd do każdego z przechowywanych w obszernych archiwach dokumentów.

"Dostęp do całych archiwów IPN pozwoli zamknąć problem <grania teczkami>. Liczymy na poparcie wszystkich klubów poselskich" - tłumaczy Arkadiusz Mularczyk z PiS, który jest autorem projektu nowej ustawy.

Reklama

W nowelizacji zapisano jedno ograniczenie. Nie będzie można zajrzeć jedynie do tych części dokumentów, które dotyczą "wrażliwych danych dotyczących życia prywatnego". Jakie to informacje? O tym decydować będzie prezes IPN. To on ma wskazać, jaką część poszczególnych teczek utajnić.