"Ostatnia działalność publicystyczna pani minister Fotygi ma formę sztuki teatralnej, więc może mamy do czynienia z twórczością artystyczną, nie polityczną, więc może to by tłumaczyło ten skrajny język i poziom emocji. Ja nie jestem krytykiem teatralnym i staram się odnosić do rzeczy poważnych" - powiedział Sikorski.
Jego zdaniem opinia publiczna otrzymała jasny wybór pomiędzy tymi, którzy mówią, że Polska jako członek Unii i NATO jest bezpieczniejsza niż kiedykolwiek, "a tymi, którzy mówią, że jesteśmy kondominium w przededniu nowych rozbiorów".
"Opinia publiczna zdecyduje, która analiza rzeczywistości jest bliższa prawdzie" - dodaje szef MSZ.
Według Sikorskiego decyzja PiS, aby to Anna Fotyga reprezentowała partię w sprawach zagranicznych, jest decyzją odważną. "Tam byli ludzie, którzy znają się na sprawach zagranicznych, Paweł Kowal i inni. Wybrano Annę Fotygę i ten wybór nie może być jaśniejszy w tej chwili" - powiedział Sikorski.