W związku z zaistniałą sytuacją w dniu 22 października 2010 roku pod nowym Domem Poselskim w Warszawie, chciałbym uprzejmie przeprosić wszystkich obywateli Rzeczypospolitej Polskiej - napisał dziś w oświadczeniu dla mediów świętokrzyski poseł PSL Andrzej Pałys.

Reklama

"Przepraszam również swoją rodzinę, moich przyjaciół oraz wszystkich członków Polskiego Stronnictwa Ludowego za moje niegodne zachowanie. Nie zamierzam zaprzeczać faktom. Jest mi niezmiernie przykro, że musieliście Państwo obserwować mnie w tym stanie. Z godnością przyjmuję decyzję Prezesa Zarządu Wojewódzkiego Polskiego Stronnictwa Ludowego Adama Jarubasa o pozbawieniu mnie funkcji Wiceprezesa Partii w regionie oraz Szefa Sztabu Wyborów Samorządowych 2010. Jestem świadomy, że muszę ponieść karę. Mam jednak nadzieję, że ten incydent nie zaprzepaści mojej wieloletniej działalności publicznej. Liczę również, że swoją przyszłą pracą będę mógł udowodnić, iż zaufanie którym mnie obdarzono, nie okazało się bezpodstawne. Z wyrazami szacunku, Andrzej Pałys, Poseł na Sejm RP."

"Fakty" TVN wyemitowały materiał, na którym nagrano Pałysa, który ledwie trzyma się na nogach, bełkocze i wsiada do cudzego auta.