Poseł, który odszedł z Platformy Obywatelskiej i organizuje swoją własną partię polityczną, w najnowszym wpisie na blogu w Onet.pl nawiązuje do deklaracji Jarosława Kaczyńskiego, który w kampanii wyborczej obiecywał realizować wraz z Prawem i Sprawiedliwością testament zmarłego brata.

Reklama

"Nie ma żadnego testamentu Lecha Kaczyńskiego! On po sobie niczego nie zostawił. Był marnym politykiem. Nie rozmawialibyśmy o tym gdyby nie katastrofa!" - pisze Janusz Palikot.

Polityk nie odmówił sobie również poruszenia sprawy miejsca pochówku Pierwszej Pary, która wraz z 94 innymi osobami zginęła na pokładzie Tu-154, który rozbił się podchodząc do lądowania w Smoleńsku.

"Mam nadzieję, że razem z nim została pochowana na Wawelu polska głupota, polityka historyczna i rola Kościoła w kraju" - kończy Palikot.