Prezydent spędzi święta w Warszawie, w gronie rodzinnym. Tuż po świętach, 27 grudnia para prezydencka uda się do Wisły, gdzie w prezydenckiej rezydencji Bronisław i Anna Komorowscy zostaną do 3 stycznia.
Podczas pobytu w Wiśle, mieście w którym Komorowski zdobył w wyborach prezydenckich niemal 85-proc. poparcie, para prezydencka będzie spotykać się z mieszkańcami, przedstawicielami lokalnych mediów, a także sportowcami.
Prezydent - jak dowiedziała się PAP w prezydenckiej kancelarii - wraz z żoną będzie obserwował m.in. trening młodych skoczków narciarskich na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince. Podczas pobytu w Wiśle para prezydencka weźmie też udział w nabożeństwie ekumenicznym.
Premier Donald Tusk - jak powiedział PAP rzecznik rządu Paweł Graś - spędzi święta tradycyjnie z rodziną na Pomorzu.
Podobnie marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna będzie w czasie świąt z rodziną w domu, a potem - jeśli będzie taka możliwość - uda się na narty. "To będzie taki czas oddechu, rodzinne święta, bez telefonu komórkowego, bez kontaktu ze światem zewnętrznym" - powiedział Schetyna PAP.
Jak dodał, on w rodzinie odpowiada za logistykę - czyli przywiezienie i odwiezienie wszystkich gości. "Na tym się skupiam, no i oczywiście sfinansowanie prezentów. To wystarczy" - żartował.
Marszałkowi Senatu Bogdanowi Borusewiczowi plany wypoczynku świątecznego pokrzyżowało przeziębienie. Jednak, jak powiedział PAP, wybiera się na święta do rodzinnego Gdańska, aby nadrobić swoją częstą nieobecność wśród najbliższych spowodowaną pracą.