Konsekwencją uchwalenia Kodeksu wyborczego, wprowadzającego jednomandatowe okręgi wyborcze do Senatu, jest podzielenie całego kraju na 100 okręgów wyborczych; każdy komitet wyborczy będzie mógł zgłosić tylko jednego kandydata na senatora w okręgu; również wyborca będzie mógł oddać głos tylko na jednego kandydata.
Wygrana w stolicy, która została podzielona na cztery jednomandatowe okręgi, ma dla partii politycznych znaczenie prestiżowe.
Z informacji PAP wynika, że Platforma, choć formalnie jeszcze nie zatwierdziła list wyborczych, do walki o mandat senatorski w stolicy wystawi m.in. obecnego przewodniczącego klubu senackiego PO, byłego rektora SGH, Marka Rockiego. Ma on wystartować w okręgu obejmującym: Mokotów, Ursynów, Wawer i Wilanów.
"Marek Rocki to nasz naturalny kandydat i z pewnością znajdzie się na liście w Warszawie" - powiedział PAP szef mazowieckiej Platformy Andrzej Halicki. Zaznaczył jednak, że jeszcze żadna formalna decyzja w tej sprawie nie zapadła.
Według informacji PAP ze źródeł w partii, z Warszawy wystartuje też obecna senator PO Barbara Borys-Damięcka - reżyser, b. dyrektor naczelna warszawskiego teatru "Syrena". W tzw. wianuszku okołowarszawskim kandydować będzie m.in. wiceprzewodniczący klubu senackiego Łukasz Abgarowicz.
W Platformie listami do Sejmu i Senatu zajmują się obecnie zarządy regionalne, które do 15 maja mają je przedstawić radom regionów; rady muszą zatwierdzić listy do końca maja. Wszystkie listy zatwierdzi Rada Krajowa partii 11 czerwca w Gdańsku.
Gotowość do ponownego startu w wyborach do Senatu deklaruje także Krzysztof Piesiewicz, który w 2007 r. uzyskał mandat w Warszawie z listy PO. Piesiewicz w rozmowie z PAP oświadczył, że chce ubiegać się o mandat senatorski, pomimo że wcześniej w wypowiedziach medialnych wykluczał swój start w wyborach.
"Jak otrzymam propozycję od Platformy Obywatelskiej, abym kandydował, chętnie to zrobię. Na razie nikt ze mną o tym nie rozmawiał, ale z rozmów np. z panem Halickim wynika, że nie ma żadnych przeciwwskazań" - powiedział PAP Piesiewicz.
Halicki pytany przez PAP o deklarację Piesiewicza powiedział, że PO nie będzie nikogo namawiać do startu w wyborach do Senatu. "Teraz jest czas, aby sami politycy wyrazili chęć udziału w wyborach, a pan Piesiewicz w ostatnich wypowiedziach dla mediów wykluczał swój start. Ja nic nie wiem o tym, aby zmienił swoje zdanie" - powiedział Halicki.
Piesiewicz zawiesił członkostwo w Platformie w 2009 roku, po tym jak "Super Express" ujawnił jego kontrowersyjne zdjęcia w dwuznacznych sytuacjach. W marcu 2010 r. warszawska prokuratura umorzyła śledztwo w jego sprawie.
PiS w Warszawie postawi na Zbigniewa Romaszewskiego, który pełni mandat senatora nieprzerwanie od 1989 r. Romaszewski powiedział PAP, że już podjął decyzję i wystartuje prawdopodobnie z okręgu obejmującego prawobrzeżną część Warszawy.
Według informacji PAP, PiS szuka mocnych kandydatów, którzy zgodziliby się kandydować w innych okręgach w stolicy. Część polityków związanych z partią jednak odmawia, obawiając się porażki wyborczej. W związku z tym bardzo prawdopodobne jest, że PiS do Senatu wystawi kandydatów spoza partii.
Członek Komitetu Politycznego PiS, senator Stanisław Karczewski w rozmowie z PAP przyznał, że stawiając jedynie na "pewniaków" można wygrać jednomandatowe wybory w Warszawie. "Obecnie prowadzimy rozmowy z różnymi politykami, ale ostateczny kształt list powinien być znany dopiero pod koniec maja" - powiedział Karczewski.
Z kolei SLD zamierza wspierać kandydaturę b. ministra kultury i działacza opozycji demokratycznej posła Andrzeja Celińskiego (niezrz.), który był senatorem I i II kadencji. Jak ustaliła PAP, kierownictwo Sojuszu już porozumiało się z Celińskim w tej sprawie i zapewniło o swoim wsparciu. Celiński miałby wystartować z okręgu obejmującego: Mokotów, Ursynów, Wawer i Wilanów. Kandydaci w pozostałych okręgach warszawskich jeszcze nie są znani.
Przewodniczący klubu PSL Stanisław Żelichowski powiedział PAP, że jego partia będzie chciała wystawić wspólnych kandydatów do Senatu razem z Platformą Obywatelską. Dodał jednak, że jeszcze żadna decyzja w tej sprawie formalnie nie zapadła - trwają rozmowy.
Kandydatów do Senatu zamierza także wystawić PJN. "Najbardziej oczekiwaną przez nas sytuacją jest to, żeby wystawić kandydatów z naszym logo. Natomiast może się zdarzyć tak, że gdzieś pojawią się kandydaci na tyle mocni, na tyle dobrzy, że warto ich poprzeć pomimo tego, że będą kandydatami niepolitycznymi, niezależnymi" - powiedział PAP wiceszef klubu PJN Paweł Poncyljusz.
Dodał, że PJN nie tworzy jeszcze list wyborczych. "Będziemy to dopiero robić pewnie w trakcie wakacji, będą wybory, konwencje powiatowe, które będą wyłaniały kandydatów w poszczególnych powiatach i te osoby będą lokowane na listach wyborczych" - zaznaczył.
Do Senatu, jako kandydat niezależny, zamierza także wystartować b. marszałek Sejmu, obecnie poseł SdPl Marek Borowski. "Już dawno podjąłem decyzję o starcie do Senatu z własnego komitetu. Mam nadzieję, że uda mi się przekonać wyborców i wejść do Senatu, jako kandydat niezależny" - powiedział PAP Borowski.
Warszawa jest podzielona na cztery okręgi w wyborach do Senatu, z których jeden obejmuje: Pragę-Południe, Pragę-Północ, Rembertów, Targówek, Wesołą; drugi: Mokotów, Ursynów, Wawer, Wilanów; trzeci: Białołękę, Bielany, Śródmieście, Żoliborz a czwarty Bemowo, Ochotę, Ursus i Włochy.