Nie będzie zmiany nazwy Ruchu Palikota. Ugrupowanie byłego posła Platformy Obywatelskiej zamówiło ekspertyzy i okazało się, że przez taki ruch mogłoby stracić subwencję z budżetu państwa - pisze "Newsweek".
Rzecznik klubu parlamentarnego Andrzej Rozenek tłumaczy, że według dwóch ekspertów istnieje takie niebezpieczeństwo. A to oznaczałoby dla Ruchu Palikota utratę 11 milionów złotych.
Najczarniejszy scenariusz wydarzeń zakłada, że Państwowa Komisja Wyborcza uznałaby wykreślenie nazwy ugrupowania za likwidację partii.
Rozenek zastrzega, że ostateczna decyzja dotycząca zmiany nazwy zapadnie w styczniu, ale Ruch Palikota nie będzie bagatelizował tych dwóch opinii, mimo że pozostałe są pozytywne dla partii.