To jest bełkot, który świadczy o tym, że posłance Pawłowicz ta zła sława, którą jest otoczona, padła na mózg. Ja sugeruję, że to posłanka Pawłowicz wymaga bardzo szybkiej i pilnej terapii i hospitalizacji - tak wicemarszałek Sejmu, Wanda Nowicka komentowała słowa Krystyny Pawłowicz, nawołującej do leczenia homoseksualistów.

Reklama

Gdy Monika Olejnik przytoczyła słowa poseł PiS do Roberta Biedronia, którego zapytała, czy "jest chłopem czy babą", Nowicka uznała to za sztandarowy przykład nienawiści do innych ludzi. Pani posłanka Pawłowicz ma najwyraźniej problem z odróżnianiem płci. To nie jest pierwsza taka wypowiedź. To jest przykład nienawiści w stosunku do ludzi, którzy różnią się od jej wyobrażeń - stwierdziła.