Mucha będzie się tłumaczyć z organizacji koncertu Madonny, który odbył się 1 sierpnia 2012 roku.

RMF FM sugeruje, że śledztwo w sprawie nieprawidłowości dotyczących organizacji występu amerykańskiej gwiazdy na Stadionie Narodowym najprawdopodobniej zmierza w kierunku umorzenia sprawy. Skąd taki wniosek?

Reklama

Przesłuchanie Joanny Muchy jest ostatnim punktem śledztwa. Była ministra sportu stawi się przed śledczymi jako świadek, a do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów.

Śledczy badają, czy urzędnicy resortu sportu przekroczyli swoje uprawnienia, kiedy zdecydowali o wydaniu na koncert Madonny blisko 6 mln zł z rezerwy, która nie była do tego przeznaczona.

W ubiegłym roku NIK uznał, że ministerstwo sportu wykazało się niegospodarnością i wydało miliony na koncert gwiazdy pop niezgodnie z przeznaczeniem. Pieniądze miały być bowiem przeznaczone na dotowanie zadań związanych z organizacją Euro 2012. Resort Muchy zgłosił do raportu NIK zastrzeżenia, jednak zostały one odrzucone.