W projekcie przygotowanym przez Prawo i Sprawiedliwość napisano m.in., że Sejm wyraża głębokie ubolewanie z powodu oczerniającej kampanii, szargającej mundur polskiego żołnierza, wymierzonej w śp. gen. Andrzeja Błasika.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podczas konferencji wielokrotnie podkreślił, że - jego zdaniem - generał przez lata był szkalowany. - Było to kłamstwo smoleńskie sformułowane przez Rosjan. To kłamstwo wciąż jest obecne w przestrzeni publicznej, przestrzeni międzynarodowej - podkreślił.

Reklama

Poszło o informacje zawarte w raporcie MAK, z których wynika, że we krwi gen. Błasika wykryto alkohol - 0,6 promila. Strona polska w oficjalnym stanowisku zaznaczyła, że nie można się odnieść do tych danych - ze względu na brak dokumentacji źródłowej.

Naczelna Prokuratura Wojskowa ujawniła potem opinię biegłych - cała załoga tupolewa była trzeźwa.