Mowa o Dariuszu Rosatim, członku Komisji ds. Gospodarczych i Finansowych PE i Michale Bonim, zastępcy członka Komisji Przemysłu, Energii i Badań Naukowych PE.
Ten pierwszy znalazł się w raporcie "za swoje powiązania w sektorze finansowym" - zasiada jednocześnie w radzie nadzorczej banku Millennium i doradza francuskiej firmie Meridiam. Ten drugi - działa jako ekspert Lewiatana, organizacji należącej do federacji BusinessEurope. "Obie są zarejestrowane na liście lobbystów w PE", przypomina "Rzeczpospolita".
Rosati tłumaczy, że jest tzw. niezależnym członkiem, a w "działalności poselskiej nie zajmuje się kwestiami finansowymi, lecz tylko makroekonomicznymi".
- To wszystko moja działalność z okresu przed objęciem mandatu europosła. Wszystko jest nieaktualne, właśnie złożyłem korektę deklaracji - wyjaśnia z kolei Michał Boni.
Na liście sporządzonej przez koalicję organizacji pozarządowych znalazło się 10 deputowanych - żaden nie łamie prawa, ani nawet kodeksu dobrych praktyk europarlamentu. "Corporate Europe Observatory, Friends of Earth Europe oraz Lobby Control domagają się jednak całkowitego zakazu pracy na rzecz firm, które lobbują w PE o korzystne dla siebie rozwiązania prawne", podaje także "Rzeczpospolita".