Z własnego doświadczenia wiemy, że w demokracji relacje między władzą ustawodawczą i wykonawczą a Trybunałem nigdy nie są wolne od napięć. Pamiętamy też sytuacje, gdy Trybunał korygował również nasze plany i nasze inicjatywy ustawodawcze. Ale między innymi właśnie dlatego stajemy dzisiaj w obronie Trybunału Konstytucyjnego, w obronie jego ustrojowej roli strażnika zgodności prawa stanowionego w naszym kraju z Konstytucją, strażnika zapisanych w Konstytucji zasad państwa prawa - piszą autorzy listu.
Podkreślają też, że przestrzeganie zasad państwa prawa w sposób szczególny zyskuje na znaczeniu w sytuacji, gdy pełnia władzy została skupiona w ramach jednego obozu politycznego.
Każda władza mija. Demokratyczna Polska przetrwa! Liczymy się z tym, że wspólnym zadaniem w przyszłości będzie odbudowa niezależności i autorytetu Trybunału Konstytucyjnego jako jednego z fundamentów polskiej demokracji - piszą autorzy listu otwartego.
Pod listem podpisali się: Bronisław Komorowski, Aleksander Kwaśniewski, Marek Borowski, Ludwik Dorn, Małgorzata Kidawa-Błońska, Grzegorz Schetyna, Radosław Sikorski, Bogdan Borusewicz, Longin Pastusiak, Adam Struzik, Włodzimierz Cimoszewicz, Ewa Kopacz, Kazimierz Marcinkiewicz, Leszek Miller i Waldemar Pawlak.